Książka - Jezuickie misje ludowe na Śląsku

piątek, 4 kwietnia 2025

Misje, które przemieniły oblicze Śląska - moja książka


W tych dniach ukazuje się moja nowa książka "Jezuickie misje ludowe na Śląsku w latach 1851 - 1852". O najwspanialszych misjach na Śląsku. Zapraszam do lektury posta i książki :)

W 1851 roku grupa wygnanych jezuitów z Galicji z inicjatywy proboszcza piekarskiego ks. Jana Alojzego Ficka przeprowadziła misje ludowe w 9 miejscowościach Górnego Śląska. W roku następnym fala misji przeszła także przez Dolny Śląsk (18 miejscowości), w większym stopniu pośród wiernych języka niemieckiego. Według ojca duchownego, a następnie rektora seminarium we Wrocławiu ks. Ferdynanda Speila były to najwspanialsze misje, jakie odbyły się na Śląsku. Ks. prof. Romuald Rak dodał: „I chyba najowocniejsze”. Sukces w znacznej mierze polegał na tym, że głosicielami byli najwybitniejsi misjonarze ludowi XIX wieku: Karol Antoniewicz, Józef von Klinkowström, Maksymilian von Klinkowström, Karol Snarski, Kamil Praszałowicz i Teofil Baczyński. Misje odbyły się na terenie ówczesnej diecezji wrocławskiej, obecnie te parafie znajdują się na obszarze 5 diecezji [katowickiej: Piekary Śląskie (13 - 20 VII 1851), Mysłowice (6 - 13 IX 1851), Ćwiklice (14 - 28 IX 1851), Pszczyna (5 - 12 X 1851), Wodzisław Śląski (26 VI - 9 VII i 13 - 15 VII 1852), Bogucice (ob. dzielnica Katowic, 12 - 21 VII 1852); gliwickiej: Tarnowskie Góry (26 VII - 9 VIII 1851), Woźniki (9 - 13 VIII 1851), Biskupice (ob. dzielnica Zabrza 23 VIII - 1 IX 1851), Toszek (18 - 26 X 1851), Bytom (31 X - 9 XI 1851); opolskiej: Nysa (28 II - 7 III 1852), Opole (27 III - 4 IV 1852), Racibórz (8 - 17 V 1852), Grodków (czerwiec 1852), Koźle (czerwiec 1852), Paczków (4 - 11 VII 1852), Strzelce Opolskie (27 VIII - 6 IX 1852), Głuchołazy (wrzesień 1852), Sławików (24 IV - 2 V 1852), Ostróg (ob. dzielnica Raciborza, 8 - 17 V 1852); wrocławskiej: Oława (13 - 20 III 1852), Święta Katarzyna (18 - 25 IV 1852), Ziębice (3 - 10 X 1852), Wrocław (24 X - 7 XI 1852) i świdnickiej: Ząbkowice Śląskie (15 - 22 II 1852), Świdnica (30 V - 6 VI 1852)].

Celem misji było pobudzenie do religijności i umocnienie wiary. Misjonarze propagowali nabożeństwa maryjne - majowe oraz kult Serca Pana Jezusa i Maryi. Uczyli uczestników misji nowych pieśni religijnych, które potem weszły do codziennego użytku Kościoła Górnego Śląska. Sam ks. K. Antoniewicz napisał kilka pieśni religijnych: „Nazareński śliczny kwiecie”, „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie”, a zwłaszcza pieśni maryjne: „Chwalcie łąki umajone”, „Nie opuszczaj nas, Matko, nie opuszczaj nas”, „O Maryjo przyjm w ofierze”, „Panie, w ofierze Tobie dzisiaj składam”, a ks. Czeżowski: „Królowo niebios i ziemi” czy „Idźmy, tulmy się jak dziatki”.

Dzięki misjom ożywiły działalność liczne towarzystwa kościelne, a przede wszystkim Bractwo Trzeźwości. Jezuici podjęli ważną akcję społeczną - ruch antyalkoholowy. Akcja misyjna pogłębiła i ożywiła trzeźwościową inicjatywę na Śląsku. Sanktuarium maryjne w Piekarach Śląskich umocniło swą główną pozycję wśród innych ośrodków kultu religijnego na Górnym Śląsku, co przyjęło się w świadomości społecznej. Misjonarze przyczynili się do ożywienia duszpasterstwa parafialnego oraz odrodzenia religijnego i ożywienia kultu maryjnego Śląsku. Misje istotnie wpłynęły na wzrost postaw religijnych ludności ówczesnej diecezji wrocławskiej. Ukształtowały one samoświadomość, która uczyniła mocnym katolicyzm w pruskim Śląsku do konfrontacji z kulturkampfem. Misjonarze występowali jako obrońcy katolickiego ładu społecznego. Niewątpliwie misje wniosły pewien wkład w uspokojenie tendencji rewolucyjnych i sytuacji społecznej na Śląsku.

Misje posiadały także pewne znaczenie polityczne i narodowe szczególnie na Górnym Śląsku. Jezuici galicyjscy obudzili szacunek do języka polskiego, którym się posługiwali Górnoślązacy, a którym pogardzali urzędnicy niemieccy. Misje przypomniały więzy łączące Górny Śląsk z kulturą narodową i religijną tradycją pozostałych ziem należących do Polski. Wzmocniono poczucie narodowe i jedności z Macierzą, na co wpływ miały kazania głoszone w języku polskim. Ducha narodowego ożywiali jezuici także dzięki wydawaniu licznych polskich broszur w Piekarach i kolportowaniu polskich publikacji. Misje były ważnym wydarzeniem ze względu na odrodzenie religijno-narodowe ludu śląskiego. Ślązacy wracali pamięcią do misji w chwilach trudnych zmagań o polskość i tożsamość narodową Niewątpliwie misje jezuickie na Górnym Śląsku przyczyniły się do utrzymania polszczyzny na tym terenie.

Publikacja jest wyrazem pamięci o zapomnianych misjonarzach ludowych, którzy z taką gorliwością głosili Jezusa Chrystusa na ziemi śląskiej w XIX wieku.

Książka "Jezuickie misje ludowe na Śląsku w latach 1851 - 1852", licząca 184 strony, w oparciu o źródła polskie i niemieckie, przedstawia przebieg poszczególnych misji ludowych. Opracowanie zainteresuje miłośników historii Kościoła, Śląska i zakonu jezuitów. Warto, aby książka znalazła się w bibliotekach publicznych i parafialnych miejscowości, gdzie odbyły się misje, bowiem przybliża historię lokalną. Może zainteresować duszpasterzy i parafian, bowiem daje możliwość bliższego poznania tego aspektu historii swych parafii. 

W 2001 roku otrzymałem za tę pracę wyróżnienie w konkursie im. Wojciecha Wawrzynka na najlepszą pracę magisterską poświęconą historii, kulturze i problemom społecznym Śląska organizowanym przez Państwowy Instytut Naukowy – Instytut Śląski w Opolu.

Książkę można nabyć w formie e-booka lub w formie drukowanej książki:

https://ridero.eu/pl/books/widget/jezuickie_misje_ludowe_na_slasku_w_latach_1851_1852/

Autor: dr Dariusz Zielonka, absolwent UW (historia) i KUL (teologia), popularyzator historii, autor książki "Dawidów koło Lwowa" i wielu artykułów historycznych, przewodnik w Muzeum Powstania Warszawskiego, autor kanału Pro Patria Poland Team i Pro Patria Historia na YouTubie oraz kilku blogów poświęconych historii i sztuce. Interesuje się historią II wojny światowej, Śląska oraz Kresów.